Łapacz snów - czym jest i jaką pełni funkcję?

Łapacze snów są nam doskonale znane od wieków. Wiele osób uważa je za przedmioty magiczne i owiane dozą tajemniczości. Najczęściej kojarzą nam się z formą amuletu, zawieszonego nad łóżkiem. Ma on na celu wyłapywać złe sny oraz myśli. Dzięki temu, my możemy każdego ranka wstawać wypoczęci i pełni nowej energii do działania. Co ciekawe, obecnie łapacze snów coraz częściej możemy widywać nie tylko w sypialni, ale chociażby w formie elementu biżuterii.

Łapacze snów niegdyś były stosowane przez północnoamerykańskie oraz kanadyjskie plemiona Indian, a dokładniej Odżibwejów i Siuksów. Występowały one w formie siateczki o drobnych oczkach, która była ozdobiona piórami ptaków, a nawet elementami skór zwierząt. To bowiem indiańskie wierzenia mówią, że tylko dobre sny znajdują drogę przez oczka i przenikają do naszej świadomości, a te złe zatrzymywane są przez łapacze snów, a następnie odsyłane tam, skąd przyszły.

Jak można zrobić łapacz snów?

Łapacze snów z powodzeniem kupimy w wielu miejscach, ale możemy również wykonać go samodzielnie. Potrzebować będziemy do tego zaledwie włóczki, piórek i gałązki. Najczęściej łapacze snów przybierają kształt obręczy, kropli, czasami łzy. Wewnątrz znajduje się wspomniana już siateczka, która przypomina pajęczynę. To właśnie do tego potrzebna nam będzie włóczka. Obręcz wykonamy z kolei z elastycznej gałązki. W tym celu bardzo dobrze sprawdzi się, chociażby wierzba lub modrzew. Jeśli chcemy ozdobić nasz łapacz snów, to na sieci wykonanej z nici możemy zawiesić koraliki, piórka, kolorowe tasiemki czy nawet muszelki. Zadbajmy o to, by jego wygląd jak najbardziej nastrajał nas pozytywnie i przynosił wyłącznie dobre myśli. Dzięki temu nie będziemy dopuszczać do umysłu koszmarów, a wykonany przez nas amulet odpędzi wszystkie złe sny.

Łapacz snów – jak działa?

By dobrze zrozumieć działanie łapacza snów, ponownie musimy przenieść się do indiańskiej wioski, gdzie po raz pierwszy kobieta przygotowała dla swojego syna łapacz. Utworzona przez nią gęsta sieć sznureczków miała filtrować sny i uwalniać tylko te przyjemne, zatrzymując zarazem wszelkie koszmary. Jako że pomysł okazał się świetny, a dziecko w końcu komfortowo spało, to też Indianie bardzo szybko przypisali łapaczowi snów znacznie większe zasługi i moce. Według ich wierzeń, posiadanie w domu łapacza snów gwarantowało ochronę ogniska domowego, a także wszystkich domowników.

Co ciekawe, wówczas każdy element, z którego składał się łapacz, miał jakieś znaczenie. Koraliki miały pomagać w spełnianiu się przyjemnych snów, pióra sowy symbolizowały mądrość, a orła dodawały odwagi. Często w łapaczach pojawiały się również kawałki zwierzęcego futra. Miały one dawać ciepło i wygodę. To jednak nie wszystko – drewno modrzewia, z którego często tworzony był okrąg, dodawało zdrowia, a róg jelenia zwiększał szanse na udane polowanie. Co ważne, każdy element, z którego składał się łapacz snów, powstawał wyłącznie z naturalnych materiałów.